Wszystkie wpisy, których autorem jest Marcin

Dzień 3 Kristiansand – Sandnes, 246 km

Rano słońce ale chłodno. Niewiele ponad 10º. Pobudka o 7 i planowany wyjazd o 8:30.

Prognoza dobra do połowy trasy a później mają być deszcze. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Dzień zaczęliśmy od kawy w Burger Kingu. Na fastfood zawsze można liczyć. Trzeba schować do kieszeni ewentualne uprzedzenia.

Na drodze 44

Następnie jazda około półtorej godziny trasą międzymiastową, aż do początku pierwszej naszej drogi numer 44.

Piękna droga, równa, kręta, z pięknymi widokami.

Nie było nam dane w pełni się cieszyć, bo niebo zachmurzone i deszcz popaduje.

Celem był kemping pod Preikestolen, ale z powodu deszczu nie dojechaliśmy. Jesteśmy 30 km przed, w innym całkiem ładnym kempingu, gdzie wzięliśmy dwie chatki.

Nasz nocleg
Dostałem od chłopaków kocią kominiarkę. Co powie mój kot na to?

Dzień 2 Trelleborg – Kristiansand, 580 km

Na promie spało się bardzo dobrze. Lekko kołysało. O godzinie 5:00 pobudka i około 6:00 wyjechaliśmy z promu. Na dworze wilgoć bo deszczyk lekki pada. Ruszyliśmy w stronę Malmo, następnie skręciliśmy w stronę Oresund. Przejazd mostem i tunelem jest jakąś tam atrakcją, ale głównie jest to oszczędność czasu.

Ulica w Kopenhadze

W Kopenhadze mieliśmy trzy punkty do zwiedzenia. Syrenka, pomnik Andersena oraz brama ze słoniami Carlsberga.

Hans Christian Andersen
Ja i mała Syrenka w tle
Słonie w remoncie

Następnie już autostradami przejazd do Hirtshals na prom do Kristiansand w Norwegii.

Po drodze w miejscowości Aalborg rzut oka na stary cmentarz Wikingów.

Gdy dojechaliśmy na prom, to już załadunek trwał. Trochę nerwów zawsze to kosztuje, bo dużo jest manewrowania na małej przestrzeni w przeraźliwym tłoku.

Na promie

Co ważne. Na promie do Norwegii spotkaliśmy się z Andrzejem i dalej już w piątkę będziemy kontynuować podróż.

Pogoda była dziś bardzo fajna. Prognozy nie są jednak zbyt optymistyczne. Nie przejmujemy się tym. Co będzie to będzie. W kraju były takie upały gdy wjeżdżaliśmy, że marzeniem był chłód. No to go mamy.

Kopenhaga
Kopenhaga
Kopenhaga

Jutro zaczynamy już przejazd drogami widokowymi. Dystanse będą krótsze, ale też średnie prędkości będą niższe. Na pewno będzie pięknie.