Tu jest poprzedni wpis w tym temacie, który został mocno zmodyfikowany, jednak trasa powrotna nie uległa zmianie.
Dlaczego zmieniłem trasę dojazdową?
Nie do końca jest prawdą, to co napiszę, ale: nudny jest dojazd w północne tereny Skandynawii. Po dotarciu do Szwecji lub też Finlandii, rozpoczynamy długą i monotonną jazdę na północ, przez co najmniej dwa dni. Tego typu wnioski można wyczytać z bardzo wielu źródeł. Z analiz mapy faktycznie tak to wygląda. Uważam, że nie dotyczy to południowej Norwegii, gdzie już od Kristiansand zaczyna się wspaniała przygoda z norweskimi fiordami, co sprawdziłem własnoręcznie i opisałem tu: Norwegia 2012
Kolejny wniosek, który pojawia się w opisach wypraw, brzmi tak: jeśli pojadę jeszcze kiedyś na Nordkapp, to jedynie przez Rosję.
No właśnie. Uczmy się od innych. Z tego powodu trasa dojazdowa została całkowicie przeprojektowana i na tę chwilę wygląda następująco:
Dzień 1
Wyjazd z Warszawy i nocleg na Łotwie w okolicach miasta Rezekne
Dzień 2
Dojazd do Sankt Petersburga
Dzień 3 i 4
Zwiedzanie Petersburga
Dzień 5
Wyjazd z Petersburga i nocleg w trasie na wysokości miasta Kiem
Dzień 6
Dojazd do Murmańska
Dzień 7
Zwiedzanie Murmańska
Dzień 8
Wyjazd w stronę Kirkenes w Norwegii. Jeżeli chęć, pogoda i kondycja pozwolą, to wjazd na Półwysep Rybacki (Rybachy peninsula, http://en.wikipedia.org/wiki/Rybachy_Peninsula). Nic tam w sumie nie ma, jest to tak zwany Rosyjski Nordkapp i wizytę tam należy traktować jako osobiste zwycięstwo nad trudnościami przyrody.
Dzień 9
Wyjazd z jakiegoś miejsca noclegu na trasie i dojazd na Nordkapp.
Wyświetl większą mapę
Trasa powrotna nie uległa zmianie.
