28 dzień – Changi Airport Singapur

Ostatni dzień podróży, więc jest mi smutno. Wszystko tak szybko zleciało.

Ostatnie wspomnienia z tego dnia.

Muzeum straży pożarnej i obrony cywilnej w Singapurze.

https://www.scdf.gov.sg/home/community-volunteers/visit-scdf-establishments

Kościół Ormiański.

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Apostolski_Kościół_Ormiański

Sultan Mosque czyli Meczet Sułtański

Pit stop Formula 1 w Singapurze. Trudny uliczny tor. A wyścig „nocny” czyli przy sztucznym oświetleniu. Niezbyt lubię ten tor osobiście, no ale odwiedzić trzeba. Ta część toru jest stała, część miejska budowana na wyścig.

Gardens by the Bay. Piękne miejsce za plecami hotelu Marina Bay Sands. Zwłaszcza nocą miejsce robi wrażenie.

Noc przed odlotem spędzamy na lotnisku w hotelu tranzytowym. Doskonały wybór. Dobra organizacja i jedzenie a my możemy maksymalnie pospać i wyjść z hotelu na godzinę przed odlotem.

A do tego z okna widok na Dreamlinera.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *