Dzień 2

Okolice hotelu i zdjęcia ze spaceru po motocykle

Odbieramy motocykle. Schodzi się ponad dwie godziny. Ruszamy w trasę około godziny 13. Kierujemy się na miasto Hajfong. Droga dobra ale niewygodna i nieciekawa. Tereny bardzo szare i zurbanizowane. Nie ma na co patrzeć i brak zdjęć. Pełno ciężarówek. Trzeba uważać.

Wyjazd z Hanoi już mieliśmy przećwiczony ale szok i tak był. Takiej ilości wymuszeń i własnych ustąpień nie zobaczy się nigdzie indziej.

Dojeżdżamy za Haifong do promu na Wyspę Cat Ba. Na promie jesteśmy o zachodzie słońca. Potem pół godziny do hotelu. Kolacja, zimny browar, basen. Jest już całkiem ciemno ale widać, że tereny już piękne, górzyste. Jutro to obejrzymy. Mamy plan.

Pozycja na koniec dnia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *